Witam
Poza modelarstwem zajmuje sie budowa replik broni. Zastanawiaja mnie kwestie prawne. Czy aby zrobić replikę bez oznaczeń producenta. Mogę ja wydać. Marka jest zastrzeżona oczywiście i nie mogę sie nią posługiwać. Czy jeśli właściciel marki posądzi mnie o używanie jego marki bez licencji a ja nie będę miał oznaczeń na replice to czy może sie ze mną sądzić. Chodzi mi wyłącznie o wyglad repliki bez oznaczeń.
Prawa do ksztaltu
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Hmmm ciężko trochę zrozumieć o co dokładniej Tobie chodzi, ale pokazałem ów wypowiedź znajomemu adwokatowi i oto co mi odpowiedział:
"Czekaj. Pogmatwałeś trochę. On robi repliki prawdziwej broni czy, że tak to nazwę - kopię "kopii" broni ? Bo jeżeli to drugie to w momencie kiedy on czerpie z tego korzyści majątkowe (a więc nie robi tego na swój własny użytek typu: położyć w domu na półce) to jest to coś na kształt piractwa, a więc narusza interes chroniony jednostki. Ale jeżeli nie umieszcza znaków producenta to nie powinien mieć kłopotów."
"Czekaj. Pogmatwałeś trochę. On robi repliki prawdziwej broni czy, że tak to nazwę - kopię "kopii" broni ? Bo jeżeli to drugie to w momencie kiedy on czerpie z tego korzyści majątkowe (a więc nie robi tego na swój własny użytek typu: położyć w domu na półce) to jest to coś na kształt piractwa, a więc narusza interes chroniony jednostki. Ale jeżeli nie umieszcza znaków producenta to nie powinien mieć kłopotów."
Softair nie jestem ekspertem ale jedno jest pewne.
Jeżeli zrobisz sobie kopie dla siebie to nic Ci nie grozi. Jeżeli zaś chcesz to powielać dla zarobku, to może Cię dosięgnoąć pozew za nielegalne kopiowanie opatentowanego wzoru. Pytanie jest zasadniczo sprowadzone do tego jaki % twojej kopi to oryginał. Jeżeli dokładnie odwzorujesz kopię to producent może Cię zaskarżyć o kopiowanie bez jego zgody. Czyli w zasadzie przegrasz.
Nie wiem na 100% ale jest jakieś obejście, które pozwla robić repili z tym, że musi być napisane że to jest replika oryginału...
Dobrze było by zasięgnąć opini prawniczej w tym zagadnieniu.
Jeżeli zrobisz sobie kopie dla siebie to nic Ci nie grozi. Jeżeli zaś chcesz to powielać dla zarobku, to może Cię dosięgnoąć pozew za nielegalne kopiowanie opatentowanego wzoru. Pytanie jest zasadniczo sprowadzone do tego jaki % twojej kopi to oryginał. Jeżeli dokładnie odwzorujesz kopię to producent może Cię zaskarżyć o kopiowanie bez jego zgody. Czyli w zasadzie przegrasz.
Nie wiem na 100% ale jest jakieś obejście, które pozwla robić repili z tym, że musi być napisane że to jest replika oryginału...
Dobrze było by zasięgnąć opini prawniczej w tym zagadnieniu.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Ja pytanie softaira wdzę w ten sposób: jeżeli wydałbym model samochodu Jaguar to na dobrą sprawę prawnicy firmy Jaguar mogliby wytoczyć mi sprawę o kopiowanie opatentowanego wzoru, czy tak? Mimo, że na masce nie będzie znaku.
To na dobrą sprawę odnosi się nie tylko do modeli broni ale do wszystkich modeli.
To na dobrą sprawę odnosi się nie tylko do modeli broni ale do wszystkich modeli.
::Wszystko może trafić szlag. Jednocześnie.
Dokładnie. Wszystko się sprowadza do tego czy konstrukcja jest zarejestrowana w urzędzie patentowym i czy ewentualny wykonawca produkować będzie replikę w celach zarobkowych. Jeżeli nie to nie ma przeszkód (z tym, że nie wolno umieszczać zastrzeżonego znaku handlowego firmy). Jeżeli jest można obejść ten przepis delikatnie zmieniając szczegóły w konstrukcji.( jak choćby chińskie telefony firmy "Nokla" 
) Ale uwaga ! Zastrzeżona może być także zasada działania urządzenia jak i wiele innych, dlatego przed przystąpieniem do pracy trzeba porządnie się wczytać.
Znalazłem co nieco o prawie patentowym. Może pomoże:
http://www.sciaga.pl/tekst/21554-22-prawo_patentowe
Reszty trzeba szukać w poszczególnych ustawach bo kodeks cywilny mówi o prawie rzeczowym bardzo ogólnie.
Kuba do wszystkich modeli to się nie odnosi
. Wszak model to tylko model - miniatura nie działająca na tych samych zasadach co oryginał, innymi słowy produkt innej klasy, nie kopia. Kłopoty mogą się zacząć wtedy gdy ktoś umieści na modelu zastrzeżony znak handlowy a potem go sprzeda. Jest to wtedy przyjmowanie korzyści majątkowych z tytułu sprzedaży znaku handlowego i łamanie praw własności producenta, więc podlega karze :P
) Ale uwaga ! Zastrzeżona może być także zasada działania urządzenia jak i wiele innych, dlatego przed przystąpieniem do pracy trzeba porządnie się wczytać.Znalazłem co nieco o prawie patentowym. Może pomoże:
http://www.sciaga.pl/tekst/21554-22-prawo_patentowe
Reszty trzeba szukać w poszczególnych ustawach bo kodeks cywilny mówi o prawie rzeczowym bardzo ogólnie.
Kuba do wszystkich modeli to się nie odnosi
. Wszak model to tylko model - miniatura nie działająca na tych samych zasadach co oryginał, innymi słowy produkt innej klasy, nie kopia. Kłopoty mogą się zacząć wtedy gdy ktoś umieści na modelu zastrzeżony znak handlowy a potem go sprzeda. Jest to wtedy przyjmowanie korzyści majątkowych z tytułu sprzedaży znaku handlowego i łamanie praw własności producenta, więc podlega karze :P
-
zxcvbnm1971
- Posty: 413
- Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31
Ja to rozumiem tak: model (samolotu, samochody, pistoletu) ma całkiem inne cechy, funkcjonalność itd. w porównaniu do oryginału. Samochód, samolot czy broń służą do przewożenia pasażerów, ładunku, uśmiercania wroga et cetera, natomiast modele służą do stania na półce, w gablocie, rekreacji (RC). Patenty strzegą zasadny działania, technologii wytwarzania, znaków handlowych. Można również zauważyć, że zabawka łudząco przypominająca najnowszy model mercedesa kosztuje 5,50 zł (Made in P.R.C. ), prawie taki sam model ale z emblematem merca jest kilkukrotnie droższy a jeszcze w innej wersji z naklejkami z rajdu przedstawiającymi miniatury prawdziwych reklam zawierających zastrzeżone znaki handlowe kosztuje jeszcze więcej. Dzieje się tak dlatego, że producent musiał zapłacić za możliwość wykorzystania zastrzeżonych logotypów. Wnioskuję z tego zatem, iż za zrobienie miniaturki samochodu bez umieszczania oznaczeń płacić raczej nie musiał. Moje rozumowanie może być obalone. Przykład: pewne Chińskie firmy robią kopie produktów firmy, w której pracuję i wcale nam za to nie zapłaciły 
), prawie taki sam model ale z emblematem merca jest kilkukrotnie droższy a jeszcze w innej wersji z naklejkami z rajdu przedstawiającymi miniatury prawdziwych reklam zawierających zastrzeżone znaki handlowe kosztuje jeszcze więcej. Dzieje się tak dlatego, że producent musiał zapłacić za możliwość wykorzystania zastrzeżonych logotypów. Wnioskuję z tego zatem, iż za zrobienie miniaturki samochodu bez umieszczania oznaczeń płacić raczej nie musiał. Moje rozumowanie może być obalone. Przykład: pewne Chińskie firmy robią kopie produktów firmy, w której pracuję i wcale nam za to nie zapłaciły 
"Trochę więcej wiedzy oświeci naszą drogę" Yoda
-
zxcvbnm1971
- Posty: 413
- Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31
Przepraszam.Ten tego.. Panowie. Podejrzewam, ze zalozycielowi topicu chodzi o repliki broni, ale ASG (bron na kulki) badz niestrzelajace, takie jak na jedendojednego.fora.pl (to nie jest konkurencja dla forum :P)
Tutaj moze byc roznie, bo firm produkujacych repliki ASG bez oznaczen jest klika i jakos nie widac, zeby producenci broni wytaczali sprawy.
Wiec jak to jest?
Pozdrawiam
Tutaj moze byc roznie, bo firm produkujacych repliki ASG bez oznaczen jest klika i jakos nie widac, zeby producenci broni wytaczali sprawy.
Wiec jak to jest?
Pozdrawiam