[Relacja] Sd.Kfz. 2 NSU Kettenkrad Modelik 4/04 (skala 1/25)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
byłoby to trudne, biorąc pod uwagę że służyły chyba od 1941...wk_kar pisze:Tak sobie oglądam i myślę , że dobrze by było gdybyś pomyślał o ożywieniu modelu poprzez umiejscowieniu w nim pełnej obsługi z żołnierzy w pełnym uzbrojeniu z umundurowaniem przypisanym do realnej formacji która na tym sprzęcie brała udział w napaści na Polskę.
Pozdrawiam
Wiesław
Zgadza się, ale gwoli ścisłości to pierwsze 70 egzemplarzy trafiło do testówŁosiu pisze: byłoby to trudne, biorąc pod uwagę że służyły chyba od 1941...
w 1940 roku do jednostek wojsk lądowych w Alpach, Norwegii i Afryce Północnej
oraz do oddziału doświadczalnego. Po uwzględnieniu uwag, wyprodukowano jeszcze
tzw. serię zerową w ilości 500 egz. (od czerwca 1940 roku do końca 1941 roku).
Oficjalna produkcja seryjna rozpoczęła się w czerwcu 1941 roku i w tym czasie nadano
pojazdowi oficjalną nazwę "Kleines Kettenkraftrad HK-101 (Sd.Kfz.2)".
Ale pomijając już realia historyczne, to nie mam pojęcia jak się robi figurki
Sposób wykonania gąsienic został przedstawiony na początku relacji. Wydaje mi się, że na zdjęciach widać jak zostały zrobione.
Każde ogniwo składa się z podstawy, dwóch żeberek i rurki łączącej oraz zęba od wewnątrz i gumy od strony zewnętrznej.
Elementy zostały wykreślone na podstawie zdjęć oryginalnych ogniw (zdjęcie też było zamieszczone).
Poniżej rysunki z rozrysowanymi ogniwami, może się komuś przydadzą.
Każde ogniwo składa się z podstawy, dwóch żeberek i rurki łączącej oraz zęba od wewnątrz i gumy od strony zewnętrznej.
Elementy zostały wykreślone na podstawie zdjęć oryginalnych ogniw (zdjęcie też było zamieszczone).
Poniżej rysunki z rozrysowanymi ogniwami, może się komuś przydadzą.
Dzięki za uznanie. Prawda jest taka, że im dłużej pracuję nad modelem i im więcej mam materiałów nt. Kettenkrad'a, to chciałoby się więcej elementów poprawić bo widać różnice modelu z oryginałem.Tomasz D. pisze:Powtórzę się ale powinieneś Mariuszu przy kolejnym modelu poscratchować bo wychodzi Ci dziubanie od podstaw elegancko.
Ale żeby tak od podstaw opracować i skleić model, to chyba dla mnie za wcześnie. Chociaż mam w planach opracowanie Renault FT17 (R17) z wyposażeniem wnętrza wykorzystując jako punkt wyjścia MM nr 12/1986 (chodzi o uchwycenie wymiarów poszczególnych elementów), o ile starczy mi zapału . Uprzedzając ewentualne komentarze oczywiście wiem, że Renault FT17 został też wydany przez GPM nr 193 z 2/2002.
Poniżej to o czym pisałem czyli Renault FT17 (R17)
Ale najpierw muszę skończyć Kettenkrad'a