[relacja] ORP Burza 1:155
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[relacja] ORP Burza 1:155
Jest to moja pierewsza relacja na tym forum, więc prosiłbym o porady i wytykanie mi wszystkich blędów.
Modelu tego nie muszę chyba przedstawiać, chociarz ten jest inny niż wszystkie - jest czarno biały
poza tym jest wydrukowany na kartce a3.to co zdążyłem zrobić od poniedziałku
ta linijka obok ma 30cm, cały model ma ok 64cm.
szkielet nie jest jeszcze sklejony. najwięcej problemu miałem z nadaniem poszyciu odpowiedniego koloru. poszczególne elemęty przyklejałem słabą taśmą do papieru i wycinałem
oto efekt
te czarne paski wzieły sie z tond że od strony nie zadrukowanej pomalowałem ołówkiem, następnie przkładałem do wycietego elemętu i po stronie zadrukkowanej przejerzdzałem stępionym rylcem lub ołówkiem.
potem na tym czerwonym elemecie poprawiałem czarnym.
morze ma ktoś tepszy pomysł?
Modelu tego nie muszę chyba przedstawiać, chociarz ten jest inny niż wszystkie - jest czarno biały
poza tym jest wydrukowany na kartce a3.to co zdążyłem zrobić od poniedziałku
ta linijka obok ma 30cm, cały model ma ok 64cm.
szkielet nie jest jeszcze sklejony. najwięcej problemu miałem z nadaniem poszyciu odpowiedniego koloru. poszczególne elemęty przyklejałem słabą taśmą do papieru i wycinałem
oto efekt
te czarne paski wzieły sie z tond że od strony nie zadrukowanej pomalowałem ołówkiem, następnie przkładałem do wycietego elemętu i po stronie zadrukkowanej przejerzdzałem stępionym rylcem lub ołówkiem.
potem na tym czerwonym elemecie poprawiałem czarnym.
morze ma ktoś tepszy pomysł?
Ostatnio zmieniony pt sie 25 2006, 11:44 przez _KaroL_, łącznie zmieniany 2 razy.
..tobie chyba chodzi o relacje a nie recenzje?
po co robisz te podluzne czarne linie? aby wyznaczyc srodek segmentu i potem trafic na podluznice? jesli tak , to mysle , ze wystarczy ci tylko krociutka kreska na poczatkowej i koncowej [wzgledem siebie przeciwlegle] krawedzi poszycia , tak jak to czesto jest w poszyciach samolotow , aby mozna bylo wycentrowac segmenty.
i prosze cie , zlituj sie - po to jest modul poprawiania pisowni aby takie cuda jak 'z tond' nie mialy miejsca.
po co robisz te podluzne czarne linie? aby wyznaczyc srodek segmentu i potem trafic na podluznice? jesli tak , to mysle , ze wystarczy ci tylko krociutka kreska na poczatkowej i koncowej [wzgledem siebie przeciwlegle] krawedzi poszycia , tak jak to czesto jest w poszyciach samolotow , aby mozna bylo wycentrowac segmenty.
i prosze cie , zlituj sie - po to jest modul poprawiania pisowni aby takie cuda jak 'z tond' nie mialy miejsca.
"sorka za błędy ale mam stwierdzoną dysleksję"
A ja mam poważną wadę kręgosłupa i jakoś sobie radzę.
Twoja rzekoma dysleksja niczego nie usprawiedliwia (zauważyłem, że teraz to staje się taka modna choroba).
Jest Microsoft Word, Open Office i inne aplikacje ze słownikami. Jest w końcu wbudowany słownik w forum KartonWork. Wystarczy tylko chcieć.
Przepraszam bardzo, ale nie wytrzymałem.
A ja mam poważną wadę kręgosłupa i jakoś sobie radzę.
Twoja rzekoma dysleksja niczego nie usprawiedliwia (zauważyłem, że teraz to staje się taka modna choroba).
Jest Microsoft Word, Open Office i inne aplikacje ze słownikami. Jest w końcu wbudowany słownik w forum KartonWork. Wystarczy tylko chcieć.
Przepraszam bardzo, ale nie wytrzymałem.
pzdr
Kemot
Kemot
Karol a ja mam pytanie (bo reszte kemot napisał) - model jest przekserowany z innej skali do 1:155 czy drukowałeś go w odcieniach szarości (pisałeś że jest wydrukowany)? - zakładam że orginał masz. Kolejna sprawa :
wniąskuje że poszycie jest pomalowane jakąś wodną farbą bo troszku się pofałdowało - czy nie lepiej było malować dna po przyklejeniu go do szkieletu ?
Pozdrawiam
wniąskuje że poszycie jest pomalowane jakąś wodną farbą bo troszku się pofałdowało - czy nie lepiej było malować dna po przyklejeniu go do szkieletu ?
Pozdrawiam
Kemot napisał:
Pieter- drukował go mój wujek na jakimś ksero proszkowym, strasznie brudziło i było tylko czarno białe bez szarości. poszycie jet przyklejane na papier kolorowy a pofałdowało się kiedy je próbnie wyginałem.
A teraz to co zrobiłem ostatnio
to jest zdjęcie oryginału
pokład po zaznaczeniu miejsc przyklejenia wygląda znacznie lepiej niż przedtem podkleiłem już cały
wyciołem już otwory na bulaje (podpatrzyłem gdzieś takie) później te walce (wszystkich jest 104) przykleje z drugiej strony i podkleje kolorowym papierem lub czymś innym.
nie ma sprawy jestem przyzwyczajony"sorka za błędy ale mam stwierdzoną dysleksję"
A ja mam poważną wadę kręgosłupa i jakoś sobie radzę.
Twoja rzekoma dysleksja niczego nie usprawiedliwia (zauważyłem, że teraz to staje się taka modna choroba).
Jest Microsoft Word, Open Office i inne aplikacje ze słownikami. Jest w końcu wbudowany słownik w forum KartonWork. Wystarczy tylko chcieć.
Przepraszam bardzo, ale nie wytrzymałem.
Pieter- drukował go mój wujek na jakimś ksero proszkowym, strasznie brudziło i było tylko czarno białe bez szarości. poszycie jet przyklejane na papier kolorowy a pofałdowało się kiedy je próbnie wyginałem.
A teraz to co zrobiłem ostatnio
to jest zdjęcie oryginału
pokład po zaznaczeniu miejsc przyklejenia wygląda znacznie lepiej niż przedtem podkleiłem już cały
wyciołem już otwory na bulaje (podpatrzyłem gdzieś takie) później te walce (wszystkich jest 104) przykleje z drugiej strony i podkleje kolorowym papierem lub czymś innym.
Poprawka o bulajach
właśnie znalazłem metodę na zrobienie bulaji w ABC Modelarstwa, na szczęście zrobiłem ich tylko na jedną burtę. Trzeba będzie robić to od nowa .
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2