Smierć "MARTELA"
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Smierć "MARTELA"
Niestety, jedno z najlepszych, jeśli nie najlepsze Forum Modelarstwa Kolejowego zmarło śmiercią tragiczną.
www.forum.martel.pl
Przez nieodpowiedzialnych dupków, którzy myśleli, że wszystkie rozumy zjedli.
Początek tragedii zaczął się tak: http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... c&start=20
Cześć Jego Pamięci !!!
Czekam na reinkarnację.
www.forum.martel.pl
Przez nieodpowiedzialnych dupków, którzy myśleli, że wszystkie rozumy zjedli.
Początek tragedii zaczął się tak: http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... c&start=20
Cześć Jego Pamięci !!!
Czekam na reinkarnację.
Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
Niestety , początki zawsze niewinne są , a koniec do d... .
W miejsce tego rzeczywiście dobrego forum , przynajmniej do czasu zainfekowania przez różnego autoramentu oszołomów i pyskaczy, powstają jak grzyby po deszczu, inne fora zakładane przez byłych "martelowców" którym się wydaje że forum i jego renoma powstaje wraz z fizycznę jego postacią.
Z obowiazku (jako "kolejarz" ) obserwuję je i zaprawdę powiadam , poziom nawet nie jest niski, a to nic w porównaniu z inwektywami i przechwałkami.
Kiedyż my jako nacja wyzbędziemy się tych negatywnych cech.
Martelowi się nie dziwię.
Bum cyk bomba , kto to czytał ten trąba.
W miejsce tego rzeczywiście dobrego forum , przynajmniej do czasu zainfekowania przez różnego autoramentu oszołomów i pyskaczy, powstają jak grzyby po deszczu, inne fora zakładane przez byłych "martelowców" którym się wydaje że forum i jego renoma powstaje wraz z fizycznę jego postacią.
Z obowiazku (jako "kolejarz" ) obserwuję je i zaprawdę powiadam , poziom nawet nie jest niski, a to nic w porównaniu z inwektywami i przechwałkami.
Kiedyż my jako nacja wyzbędziemy się tych negatywnych cech.
Martelowi się nie dziwię.
Bum cyk bomba , kto to czytał ten trąba.
Paweł Radecki ŁKMK
Żadnej tajemnicy nie ma.
Po prostu nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Martel jak i inne Fora tego typu, są własnością prywatną.
Ktoś za to płaci i ustala zasady. Nie zawsze demokratyczne, ale tal to juz jest.
Pewna grupa użytkowników Martela rozpoczęła niczym nieuzasadniony atak na Administratora, który skończył się wyłączeniem Forum Martela.
Kto stracił ?
Np. ja i wielu innych użytkowników, którzy czerpali stamtąd dość obszerną wiedzę.
P. Leszek Lewiński, jest, a raczej był tam Wielkim Guru. Coś a'la nasz Wujek i paru innych naszych znamienitych kolegów.
Ale komuś to przeszkadzało i zaczął się dym.
Na co odpowiedzią Mariusza (Martela) było zamknięcie Forum zanim dyskusje przerodzą się we współczesną Bitwę pod Grunwaldem.
Daję to pod rozwagę tym wszystkim, którym się wydaje, że wszystkie chwyty na prywatnym Forum są dozwolone.
Żebyśmy się pewnego poranka nie obudzili bez Teleranka .
Tworzymy pewną małą społeczność i jak w każdej społeczności, zdarzają się pewne utarczki.
Czasami należy tupnąć nogą, ale też trzeba wiedzieć kiedy spuścić z tonu.
Dla dobra swojego i innych użytkowników.
I to by było na tyle, jak mawiał prof. Jan Tadeusz Stanisławski.
Kłaniam się Państwu nisko.
Po prostu nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Martel jak i inne Fora tego typu, są własnością prywatną.
Ktoś za to płaci i ustala zasady. Nie zawsze demokratyczne, ale tal to juz jest.
Pewna grupa użytkowników Martela rozpoczęła niczym nieuzasadniony atak na Administratora, który skończył się wyłączeniem Forum Martela.
Kto stracił ?
Np. ja i wielu innych użytkowników, którzy czerpali stamtąd dość obszerną wiedzę.
P. Leszek Lewiński, jest, a raczej był tam Wielkim Guru. Coś a'la nasz Wujek i paru innych naszych znamienitych kolegów.
Ale komuś to przeszkadzało i zaczął się dym.
Na co odpowiedzią Mariusza (Martela) było zamknięcie Forum zanim dyskusje przerodzą się we współczesną Bitwę pod Grunwaldem.
Daję to pod rozwagę tym wszystkim, którym się wydaje, że wszystkie chwyty na prywatnym Forum są dozwolone.
Żebyśmy się pewnego poranka nie obudzili bez Teleranka .
Tworzymy pewną małą społeczność i jak w każdej społeczności, zdarzają się pewne utarczki.
Czasami należy tupnąć nogą, ale też trzeba wiedzieć kiedy spuścić z tonu.
Dla dobra swojego i innych użytkowników.
I to by było na tyle, jak mawiał prof. Jan Tadeusz Stanisławski.
Kłaniam się Państwu nisko.
Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
- KHOT
- Posty: 70
- Rejestracja: wt paź 12 2004, 7:52
- Lokalizacja: Konsorcium Honette Ober Advencer Mercantiles
...szkoda, mogę jedynie powiedzieć, że w takiej sytuacji jedynym wyjściem jest sprawnie działająca moderacja, która nie wdaje się w pyskówki (jak można było zaobserwować na innym forum kartonowym niedawno), ale tnie posty bez ostrzeżenia. Najbliższy ideału imho jest system wypracowany na Tweaku.
Szkoda Martela, byłem tam tylko czytającym, ale dzięki niemu wiele się dowiedziałem...
Szkoda Martela, byłem tam tylko czytającym, ale dzięki niemu wiele się dowiedziałem...
tia... to niech się właściciel zarejestruje pod dwoma tysiącami nicków i sobie sam ze sobą prowadzi dyskusje.OldMan pisze:Żadnej tajemnicy nie ma.
Po prostu nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Martel jak i inne Fora tego typu, są własnością prywatną.
Jak ktoś sobie chce uprawiać prywatę, to powinien uczciwie o tym poinformować na samym początku, że łaska pańska będzie jeżdziła na pstrym i ciągle pijanym koniu. Choćby po to, by inni widzieli czego się spodziewać, a właściwie czego się nie spodziewać.
Coprawda nie modelarzem kolejowym nie jestem i z Martela nie kozystalem, mam taka ogolna refleksje... Kurcze, forum internetowe jest z zalozenia miejscem wymiany pogladow. A ze kazdy uzytkownikow jest inny, wiec ma tez inne poglady. A prowadzac tak popularne forum jak np. Martel trzeba sobie tez zdawac z ciazacej na tej funkcji odpowiedzialnosci. Troche nie rozumiem admina... Ktos mu napyskowal, to zamknal forum... "Bo ten pan mi powiedzial ze jestem gupi, to wszyscy wynocha z mojej piaskownicy"... Troche to nie fair w stosunku do tych wszystkich pozostalych uzytkownikow, ktorzy traktowali forum powiedzmy normalnie... Do wymiany doswiadczen, jako skarbnice wiedzy. A jak ktos sie rozbestwi, jest wulgarny i nieokrzesany i niekulturalny, czy wrecz chamski, to przeciez mozna takiego delikwenta poporstu usunac, zbanowac i co tam jeszcze...
I nie bardzo roumiem co ta sprawa ma wspolnego z watkiem o drukowaniu modeli...
I nie bardzo roumiem co ta sprawa ma wspolnego z watkiem o drukowaniu modeli...