F6F-5 Hellcat [relacja z budowy]

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

Oj, pokaż !!! chętnie popatrzę :-)
A co do moich fotek - okrutnie słaba jakość, powtórzyć ujęć się nie da bo to zdjęcia archiwalne (sprzed wakacji). A patrząc na wpisy a zwłaszcza na wiadomości na priv które dostaję odnoszę wrażenie, że bardziej niż wzbudzać ciekawość tematem wzbudzam nimi irytację (słuszną pewnie) użytkowników forum.
Piterski
Posty: 1013
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Jaką tam znowu irytację, Twój wątek żyje i się rozwija, a to najlepszy dowód na potrzebę dalszego go kontynuowania.
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

OK. znalazłem troche lepszą fotkę fotela:
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

REWELACJA
Powoli coś tam dłubię
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

Panel centralny z ulubioną przez wszystkich jednogroszówką. Jednogroszówka wykonana w skali 5:1 bo inaczej te czerwone dźwignie (jedna do blokowania składania skrzydeł a druga do awaryjnego wypuszczania podwozia) były by dla mnie za małe :mrgreen:

Obrazek

Jako, że zbliżam się z tymi zdjęciami do stanu z dnia dzisiejszego to są ostatnie nędzne zdjęcia. następne postaram się by były lepsze
i wstawiony panel:
Obrazek Obrazek
irQ
Posty: 119
Rejestracja: czw gru 09 2004, 5:37
Lokalizacja: EPBC

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irQ »

oj Gienek, Gienek..... narobiles sie chlopie i zupelnie niepotrzebnie....
pasy pilota mozesz wywalic i zrobic od nowa.... BEZ dziurek...
nikt normalny nie oslabia pasów bezpieczenstwa dziurkami - nie wiem skad ta maniera w wielu modelach - dorabianie szczegolow ktorych nie było...
z reszta.... nawet w orginale Hala nie ma dziurek - wiec po co wydziwiac

z szacunkiem
--
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Pytanie laika:
czy w tej maszynie silnik był wirujący? Jeżeli tak, to czy to cacko, które miałem okazję obejrzeć z bliska, też się będzie obracało wraz ze śmigłem?
irQ
Posty: 119
Rejestracja: czw gru 09 2004, 5:37
Lokalizacja: EPBC

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irQ »

jeta..... silniki rotacyjne praktycznie nie przekraczaly mocy 150KM....
zwiekszanie mocy prowadzilo do wzmacniania konstrukcji silnika - ergo takze i jego masy - wyobraz sobie takie wirujace masy to bedziesz wiedzial czemu to sie okazała slepa uliczka w rozwoju silnikow
Double Wasp z kociaka mial ponad 2000KM.... i odpowiednio do tego wazył....
wyobrazasz sobie taką mase wirującą z predkoscia 2700 obr/min ?

z lotniczym pozdrowieniem
irQ
Ostatnio zmieniony wt paź 11 2005, 21:39 przez irQ, łącznie zmieniany 1 raz.
--
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

irQ pisze: pasy pilota mozesz wywalic i zrobic od nowa.... BEZ dziurek...
OK. popatrzyłem na fotki raz jeszcze. To nie była mania robienia dziurek tylko tak to wygladało. Przyjżałem sie z bliska i rzeczywiście to jest biegnący szef (czarną nicią) przez środek pasa i wyglądający z daleka jak dziurki .
ZROBIĘ NOWE! (dzięki za uwagę)

Jeta! nic z tego .... i nawet nie poleci :-( (według planów będzie sobie bidulek stał ze złożonymi skrzydłami).
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Dzięki irQ. Jak widać na załączonym obrazku człowiek uczy się całe życie.
Odnośnie wirującej masy to wyobrażam sobie jak najbardziej, bo kiedyś było mi dane zwiedzić zaporę w Solinie. Od tamtej pory wiem, że mogą wirować masy kilkunastotonowe z prędkościami idącymi w tysiące obrotów. Ale to oczywiście tyczy się turbin.
ODPOWIEDZ