[R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)

[970]

hehehe z tym lajtningiem, to mi się przypomniało jak z kolegą szukaliśmy po kioskach i trafiliśmy na takiego kioskarza, co miał te eMeMy, takie piękne i pozaginane w pół, wciśnięte za jakieś inne gazety, dociśnięte do szyby
i to pytanie - bierzecie?

[jhradca]

Tak. Ten pofałdowany był chyba z 1987 a wtedy sprzedałem starszego z lat 70 tych. Pofałdowany też sprzedałem ale w innych okolicznościach. Co ciekawe, nie każdy egzemplarz był pofałdowany. Widziałem te idealne i miały zabójcze ceny w drugim obiegu.

[gk]

Widziałem te idealne i miały zabójcze ceny w drugim obiegu.

W PEWEXIE ?

Posprzątałem stanowisko pracy
Przygotowując je na przyjęcie nowego. Szczęśliwie nie mam zdjęcia co tu się działo przed porządkami. Było ostro

Dla zachęty przyłożyłem zgrubnie wycięte pokłady do szkieletu:



Poczułem się zachęcony.

Majacząca myśl o wykonaniu imitacji obrzeża pokładu (relingu) stała się przemożna. Poza tym przemawiają za takim rozwiązaniem problemy na dziobie - jak sądzę pozwoli to ukryć ewentualne niedokładności. Choć mogę się mylić.
Wyciągnięcie burty nad pokład łatwiej byłoby zrobić odcinając (obniżając) szkielet. Ale myśl owa zawładnęła mną jak już szkielet był poklejony
Wobec tego podkładu nie będę podklejał na 1mm tekturę a na karton 250g (jakieś 0,3 mm). Wysokość relingu na zdjęciach okrętu szacuję na jakieś 20-30 cm, czyli jak burta będzie wystawać 0,7 mm to nie powinno to być przerysowane.
Ludzie robią podposzycia, to ja sE zrobię podpokład . Żeby skompensować brak podklejenia pokładu na tekturę.

Elementy podpokładu to skopiowany pokład naklejony na beermat 1mm. Wklejone wzdłużniki zapobiegające ugięciom:





Rufa podklejona:



Nie udało mi się ujęcie, ale zapewniam, że jest wystarczająco równo:



Na to będzie szedł pokład właściwy. Myślę jeszcze czy nie porozcinać deskowania (które też będzie podnoszone) na pół, bo te dechy o szerokości 1 mm są dość rażące.

Teraz będę sobie jechał z wklejaniem elementów w stronę dziobu. Jutro wstrętny dzień - niedziela - to powinienem trochę popchnąć robotę

[gk]

Niedzielny urobek:



Jeszcze drugie tyle zostało:

[Jacek]

Rewelacja, bardzo dobra praca , zakupiłem ten model ale jeszcze poczeka , pozdrawiam wszystkich.

[Mulat]

Piękna robota

[Sklejacz Maciej]

Podposzycia, podpokład i posprzątane oj będzie się działo
zaglądam bo warto i ciekawy jestem cią gu dalszego tej sagi.
Pozdrawiam.

[stary]

Widzę na pierwszym zdjęciu że oprócz pancernika (banał, wszyscy robią pancerniki ) jakiś uroczy mały zaczęty kadłubek. Model budowany równocześnie czy po prostu wala się po warsztacie? No i co to jest?

[zablo1978]

Witam.
Grzegorz mimo opracowania to jeszcze sporo od siebie wkładasz, kleiłem ten z osiemdziesiątych lat ale za grosz nie pamiętam czy było coś nie tak wiem że ładnie wyglądał, kibicuję dalej bo mam już kupionego.

Pozdrawiam Michał.

[jhradca]

Przyłączam się do pytania Starego.